Całkiem niedawno ruszyła przedsprzedaż nowej solowej płyty Lipy, której premiera zaplanowana jest na kwiecień tego roku. Możemy również zakupić nową książkę muzyka – „Jeżozwierz”! Poznajcie szczegóły.
Tomasz „Lipa” Lipnicki doskonale znany jest wszystkim głównie za sprawą formacji Illusion, założonej w 1992 roku. Muzyk również od wielu lat tworzy solowy projekt, który z czasem przerodził się w pełnoprawny zespół – Lipali. Obecnie Lipa przygotowuje się do premiery swojej najnowszej płyty „Dźwięki słowa” oraz książki „Jeżozwierz„.
Obydwa wydawnictwa można już dostać w przedsprzedaży na oficjalnej stronie Lipy (tutaj).
Tomasz „Lipa” Lipnicki – „Dźwięki słowa”
Już 23 kwietnia swoją premierę będzie miał najnowszy krążek Tomasza Lipy Lipnickiego. Co znajdziemy na płycie „Dźwięki słowa”? 11 autorskich kawałków z tekstami znad krawędzi. Muzyk nie szczędził zabawy nutami, brzmieniem czy słowem. Wydawnictwo miało się ukazać z okazji 50tych urodzin Lipy, jednak materiał powstawał powoli.
Jak możemy przeczytać w oficjalnym opisie płyty:
Nie ma w nim dużo piosenek o typowej formie. Najważniejsza jest deklamacja i jego głos. W solowych utworach pojawiają się gościnne partie – piękne linie gitary basowej, elektryczne skrzypce, instrumenty perkusyjne i słodki kobiecy wokal. Produkcja z kosmosu – pomoże się odciąć, nabrać dystansu do otaczającego nas świata. Polecamy odsłuch na słuchawkach – wzmagają przeżycia jak teleskop Hubbla.
Lista utworów z płyty „Dźwięki słowa”:
- Piąty wymiar
- Pieśń na wyjście
- Kondycja narodu
- Ech, wojenko, wojenko
- Nad zamglonym jeziorem
- Śnieg
- Ballada na umieranie
- Kto na tak?
- Licho
- Kobieta i kot
- Hurt
Wywiad-rzeka – „Jeżozwierz”
Tomek nie lubi być stawiany na piedestale, nie lubi być określany legendą czy ikoną polskiego rocka. Dla całego pokolenia jego twórczość stała się jednak ścieżką dźwiękową młodości, częścią soundtracku przemian wolnościowych lat dziewięćdziesiątych. Obok Kultu i Kazika to właśnie Illusion zdobyło rzesze fanów, nie tylko świetną muzyką, ale też konkretnym i ważnym przekazem. Lata dziewięćdziesiąte przyniosły eksplozję doskonałej polskiej muzyki, na którą ludzie czekali jak na coś najważniejszego na świecie. Jak powiedział Kuba Wojewódzki: „Muzyka stała się produktem, a kiedyś była emocją!”. Tomek pozostał emocją, tak jak jego twórczość.
