Kasia Bieńkowska (White Highway) o Still Of The Night vol. 3 – „W tym roku robimy to naprawdę z wielką pompą!” [wywiad]

Pozostał nieco ponad tydzień do wydarzenia Still Of The Night vol. 3 – ’80s Rock LIVE SHOW! Emocje sięgają już zenitu. Ale organizatorzy wcale nie zwalniają tempa! Zapraszamy na wywiad z Kasią Bieńkowską. Wokalistką zespołu White Highway, który jest głównym organizatorem całego przedsięwzięcia.

 

Still Of The Night to wydarzenie poświęcone muzyce hard-rockowej z lat ’80tych, które organizuje zespół White Highway. Koncert odbędzie się 12 października 2019 r. w warszawskim klubie Hybrydy i będzie to już trzecia edycja. Podczas tegorocznego wydarzenia zostanie zorganizowana aukcja na rzecz Komitetu Ochrony Praw Dziecka – jednej z najstarszych organizacji pozarządowych w tej części Europy. Zapowiada się dobre rockowe granie w szczytnym celu! Więcej o samym przedsięwzięciu poczytacie w naszych poprzednich artykułach.

 

 

Przed nami kolejna edycja Still Of The Night! Jak Wasze emocje?

Kasia: Jesteśmy bardzo podekscytowani, ale jednocześnie zestresowani. Still Of The Night to zawsze bardzo wymagający projekt – muzycznie, ale przede wszystkim organizacyjnie. Szczególnie, że w tym roku robimy to naprawdę z wielką pompą! 

Skąd tak właściwie wziął się pomysł na stworzenie pierwszej edycji wydarzenia?

Kasia:  Pierwszą edycję Still’a zagraliśmy w 2016 roku w klubie Fugazi na Pradze. Z początku formuła wydarzenia była nieco inna – chcieliśmy zapraszać polskie i zagraniczne kapele grające w stylu hard’n’heavy na modłę lat ’80. Chcieliśmy rozpromować ten gatunek na naszym lokalnym podwórku. Po bardzo entuzjastycznych reakcjach publiczności podczas I edycji, mieliśmy apetyt na więcej. Tym bardziej, że najgłośniej słuchacze reagowali na covery. Wtedy zrodził nam się pomysł II edycji – w całości coverowej, ale też przydatnej społecznie. Powstał więc projekt cyklicznego koncertu coverowego, ale i charytatywnego.

W tym roku zaprosiliście całkiem sporo gości. Jak się Wam udało to wszystko zorganizować? Sami od początku wiedzieliście kogo chcecie zaprosić, czy artyści sami mogą się do Was zgłaszać?

Kasia: Niektórzy Artyści się do nas zgłosili, innych zaprosiliśmy, bo wiedzieliśmy, że będą naszymi wisienkami na torcie. Ja się bardzo cieszę, że wystąpi sporo gości. Będzie ciekawie i na pewno nikt nie będzie narzekał na nudę! A jak się udało to zorganizować? Przede wszystkim, w tym roku zaczęliśmy bardzo wcześnie – już w lutym poczyniliśmy pierwsze organizacyjne kroki. Każdy z nas pracuje na etacie, więc ciężko byłoby wszystko zgrać, gdybyśmy „wzięli się za to” 2 miesiące przed imprezą. Czas to pieniądz, jak to mówią. Ale też ważna jest praca zespołowa. Aaaaa, że my mamy fajny i zgrany team, to każdy dołożył swoją cegiełkę do wspólnej budowli, jaką jest Still Of The Night.

 

 

Jeszcze w temacie organizacji… Długo pracowaliście przy tegorocznej edycji?

Kasia: Tak, jak nadmieniłam – organizację zaczęliśmy w lutym. Próby muzyczne rozpoczęły się na przełomie wiosny i lata.

Oprócz koncertu, co jeszcze planujecie na ten wieczór?

Kasia: W połowie koncertu odbędzie się aukcja charytatywna na rzecz Komitetu Ochrony Praw Dziecka. Będzie można wylicytować m.in. gadżety z autografami od Virgin, Lady Pank czy Luxtorpedy. Mamy też jedyną biografię David’a Coverdale’a (Whitesnake) na świecie! Oczywiście z podpisami autorów. Cały dochód z aukcji przekażemy na Komitet Ochrony Praw Dziecka, a poprowadzi ją redaktor Antyradia – Paweł Loroch. Podczas koncertu uruchomimy też specjalną sprzedaż Still’owych plakatów z podpisami wszystkich Artystów tegorocznej edycji – również na rzecz KOPD. Zachęcam do wsparcia tej organizacji, bo to, co robią dla dzieciaków – szczególnie tych z niepełnych rodzin – jest niewyobrażalne!

Poza tym, po koncercie odbędzie się after party w rytmie ’80s! I kilka niespodzianek szykujemy też w trakcie występów – ale nie mogę powiedzieć jakich.

Czego możemy spodziewać się na scenie? Czy usłyszymy zarówno Wasze kompozycje jak i odświeżone hity z lat 80tych? A może same covery?

Kasia: Still Of The Night jest koncertem coverowym. Podpowiedź, co na pewno zagramy, znajduje się na plakacie. Nasze autorskie kompozycje będzie można usłyszeć tydzień później, 19 października w odnowionym Remoncie. Będziemy grać na koncercie charytatywnym dla Arka Maniuka – klawiszowca zepołu Hetman, który walczy z glejakiem mózgu.

Jako White Highway tworzycie od 2013 roku. Od samego początku mocno zdefiniowaliście siebie muzycznie i na scenie. Lata 80te to świetny okres w muzyce. Jednak niestety nie każdemu w „duszy gra”.

Kasia: Wiesz… Hard rock w stylu ’80 to muzyka niszowa, niestety. W Polsce nigdy nie była popularna. Wiemy to. Nie mamy ciśnienia. Robimy to przede wszystkim dla siebie, bo kochamy tego słuchać i to grać. Gdybyśmy chcieli iść w „komerchę”, zrobilibyśmy pop elektroniczny. Co nie oznacza, że taki gatunek jest zły – w każdej muzie znajduje się perły prawdziwe i podrabiane. Kiedyś myśleliśmy o tym, żeby muzyka była naszym głównym źródłem dochodu, ale takie myślenie narzuca Ci brak swobody. Musisz się dostosować, jeśli chcesz grać komercyjnie. My nie chcemy się dostosować, bo nie będziemy grać czegoś, czego nie lubimy. Życie jest na to za krótkie! Jeśli mamy mieć zawrotną karierę gwiazd rock’a, to prędzej czy później ona nas odnajdzie. Nawet w wieku 70 lat będziemy gotowi! 

Macie jeszcze jakieś plany na końcówkę 2019 roku?

Kasia: Końcówka roku będzie dla nas lekka i przyjemna. Po całym zamieszaniu ze Still Of The Night zagramy jeszcze wcześniej wspomniany koncert w Remoncie i później w Krakowie, w Garage Pub, 6 grudnia z okazji Mikołajek. Celowo nie gramy koncertów, bo chcemy chwilę odpocząć i nabrać sił na 2020. Ale nie powiem, co będzie w 2020!

Czego możemy Wam życzyć przed tegoroczną edycją „Still Of The Night”?

Kasia: Żeby ludzie się świetnie bawili… żeby założyli legginsy w panterkę i natapirowali włosy, żeby wszystko nam wyszło, tak, jak TRZA i żeby Komitet Ochrony Praw Dziecka dostał dużo kasy! No i zdrowia, bo to jest najważniejsze.

 

 

White Highway to jeden z nielicznych reprezentantów polskiego hard’n’heavy inspirowanego latami ’80 z mocnym damskim wokalem na froncie. W grudniu 2018 r. pojawił się debiutancki album grupy, który został wydany przez wytwórnię Lynx Music. Album zawiera 10 autorskich kompozycji i został doceniony przez licznych recenzentów. Pozytywna recenzja płyty została opublikowania m.in. w lutowym numerze „Teraz Rock” czy w brytyjskich magazynach „Power Play” i „Fireworks”. W muzyce grupy pobrzmiewają echa takich wykonawców jak: Whitesnake, Def Leppard, Kiss, Van Halen, Giant, Vixen, Saraya czy elementy muzyki filmowej, a nawet progresywnej! Aktualny materiał koncertowy zawiera utwory z najnowszego albumu długogrającego pt. „Hittin’ the road” oraz EP-ki o tytule „City Lights” wydanej w 2017 roku własnym sumptem zespołu. 

Grupa jest inicjatorem i organizatorem festiwalu „Still Of The Night” – jedynego w Polsce tribute dla zespołów hair metalowych z lat ’80. 

Członkowie zespołu:

Kasia Bieńkowska – wokal 
Piotr Dudi Dudkowski – gitara
Michal Dajbas Dybus  – gitara basowa
Paul Polish Gromadzki – gitara
Tomek Sobieszek – perkusja
 Mirek Skorupski – klawisze