W ostatni piątek poznaliśmy kolejny utwór, którym warszawska formacja 1965, zapowiada nadchodzącą płyt „Panther”. Posłuchajcie kawałka „All My Heroes Are Dead”.
Przed nami premiera albumu „Panther”, drugiego wydawnictwa warszawskiego zespołu 1965. Krążkiem tym grupa przerywa kilkuletnie milczenie. Ich debiut ukazał się aż 7 lat temu! Tak więc czas najwyższy na nowe wydawnictwo.
Na płycie znajdziemy hard rockowy soundtrack do nigdy nienakręconego filmu science fiction z lat 80. Zawarta na nim muzyka to wybuchowa mieszanka glam metalu i space rocka, gdzie spotykają się takie inspiracje, jak Mötley Crüe, Monster Magnet, Velvet Revolver czy Alice in Chains. Album zabierze publiczność na intergalaktyczny trip po zdominowanym przez technologię dystopijnym świecie przyszłości.
Kolejny utwór, którym zespół zapowiada płytę jest kawałek „All My Heroes Are Dead„. Gościnnie na gitarze usłyszymy tutaj Mikołaja Piechockiego. Jak zdradza nam grupa:
Jest to piosenka o pozostawaniu wiernym sobie, bez względu na konsekwencje. Nawet jeśli ci, których kiedyś podziwiałeś, zdradzili ideały rock and rolla i się sprzedali. Bezkompromisowości w sferze lirycznej dorównuje warstwa muzyczna. Ten monumentalny 6-minutowy utwór z epicką solówką na gitarze jest listem miłosnym do złotej ery hard rocka, kiedy na stadionach królowały takie zespoły jak Led Zeppelin czy Guns N’Roses.
