„najEPka” z Wödarem i Nie Pamiętam. Czyli co się działo 16-go września…

16- go września w New Vegas Club Ursynów odbył się absolutnie pierwszy koncert promujący epkę zespolu Wödar czyli „najEPki”. W tak niezwykłym wydarzeniu kapeli towarzszyli chłopaki z Nie Pamiętam. Pytacie jak wyszło? Jednym słowem- był OGIEŃ!!!

 

Jako pierwszym przyszło grać chłopakom z Nie Pamiętam. Tego zespołu zbytnio chyba przedstawiać nie trzeba, bo jest o nim dość głośno u nas. Sami o sobie mówią, że są grupą kabaretowo muzyczną i coś w tym jest, bo absolutnie każdy występ to niezapomniane show. Energii i chęci bycia na scenie chłopakom odmówić nie można.

Podczas ok 1,5 godzinnego występu mogliśmy usłyszeć takie kawałki jak „Hydraulicy”, „Wyrzuć Telewizor”, „Nic Nie Pamiętam” czy mój absolutny faworyt „Disco Polo”. Jednak to tylko przykłady, bo podczas- nie ukrywajmy, dość długiego koncertu chłopaki zagrali PRAWIE wszystko, łącznie z fantastycznymi coverami m.in. „Agnieszka” czy „Lato 2000”. Czy komuś to nie pasowało? Raczej wątpie, bo impreza była poważnie zajebista! Co zresztą było widać wśród publiki, ale również od kapeli Wödar , która sama nie pozwalała im schodzić ze sceny.

Po krótkiej przerwie na uzupełnienie płynów, na scenie zawitała nasza gwiazda imprezy oraz główny powód zgromadzenia- Wödar .

Trasa promująca pierwszą epkę to dla kapel zapewne nie lada wyzwanie. Szczególnie ten pierwszy… Jednak Wödar poradził sobie z tym problemem absolutnie śpiewająco. Fantastyczna energia, zabawa, przyjaźń, a do tego swawola w muzyce- to nie mogło się nie udać!

Owa kapela słynie z dość hedonistycznych tekstów.. Przykłady? „Chlejemy, by nie zasnąć”, „Za stary, by wolno ruchać” czy „Zdradzony przez melanż”. Bądźmy jednak szczerzy… po to właśnie się spotkaliśmy. Swobody muzyków w kontakcie z publicznością nie można odmówić. A to już wiele. Tak serio, czy koncert gdzie zespół gra żeby grać można zaliczyć do udanych? No nie bardzo.. Dlatego z tego miejsca życzę Panom z Wödar , aby nigdy nie szli w te stronę. Róbcie swoje i bawcie się tym do końca, bo właśnie tego trzeba polskiej scenie muzycznej.

 

Nie od dziś wiadomo, że żeby koncert wyszedł, chemia musi być nie tylko w relacji widz-zespół, ale i między członkami. I te dwie kapele świetnie zdają sobie z tego sprawę. Tym bardziej mam nadzieje, że w niedalekiej przyszłości będę miała okazję zobaczyć oba zespoły na jednej scenie.

Jeśli ktoś chciałby przekonać się samodzielnie jak niezwykłe jest to wydarzenie to mam dobrą wiadomość, bo zostało jeszcze kilka koncertów promujących najEPkę 😉

07.10- Toruń https://www.facebook.com/events/694367285468749?locale=pl_PL

13.10- Warszawa https://www.facebook.com/events/1784095975354617?locale=pl_PL

28.10- Kraków https://www.facebook.com/events/232222459785002?locale=pl_PL

01.12- Warszawa https://www.facebook.com/events/1043634053322263?locale=pl_PL

Także przybywać tłumnie!!! My na pewno jeszcze zawitamy 😉 

 

A tu jak zwykle linki do kapel, o których mowa:

https://www.facebook.com/ZespolWodar

https://www.facebook.com/niepamietamzabardzo