Pewnego razu najgłośniejsze, najbrudniejsze i najszybsze trio na świecie – wielcy Motörhead – zdecydowało, że potrzebuje filmu, który stanie się wstępem do ich koncertów na trasie promującej nowy album: „Iron Fist„. Trzech amigos: Lemmy, Fast Eddie Clarke i Phil ‘Philthy Animal’ Taylor poszukiwali czegoś mocnego.

To co stworzyli zostało przykryte kurzem czasu i tylko nielicznym udało się to zobaczyć na bootlegach VHS. Utrzymane w klimacie grozy, brutalne ale i zabawne krótkie wideo wyreżyserował Nick Mead. Kręcony w lasach Hertfordshire film pokazuje zespół ubrany w średniowieczne zbroje i noszącym na głowach hełmy zrobione na wzór maskotki zespołu, czyli bojowej świni – Snaggletooth. Na dłoniach z kolei mają założone żelazne rękawice, czyli tytułowe Iron Fist.