Krakowska formacja Nevanta prezentuje singiel „Taste it”

 

W sieci znaleźć możemy najnowszy kawałek krakowskiego zespołu Nevanta. Ciekawi co zespół nam przygotował?

 

Krakowski zespół Nevanta debiutuje na undergroundowej scenie muzycznej teledyskiem z atmosferą tak gęstą, że śmiało możesz ją kroić nożem lub maczetą. Wideo, które możecie obejrzeć poniżej, promuje nadchodzącą EPkę formacji. Wydawnictwo zawierać będzie 5 autorskich utworów, a jego głównym wątkiem jest przemiana, którą potrafi zafundować nam społeczeństwo czy szczególne dla nas osoby. Utwory, które znajdziemy na EPce, ukazują metaforyczne przedstawienie kłującej serce nienawiści, nieraz doprowadzającej do szaleństwa, wewnętrznej zgnilizny, która zżera od środka i paraliżującej psychozy. Bohaterem tego wydawnictwa może być każdy, kto choć trochę próbuje stawiać temu opór.

Teledysk do utworu „Taste it„, który zapowiada wspomnianą płytę, łączy w sobie elementy horroru. Znalazło się również miejsce na coś, co zakrawa o psychodeliczne wizje. Jak zapowiada zespół:

Możesz to potraktować jako metaforyczną historię naszpikowaną symbolami i metaforami albo po prostu najgorszy bad trip w twoim życiu. Wideo bogate jest w przerażające rekwizyty oraz szczegółowo oraz ręcznie wykonane stroje. Całość efektu potęguje narkotyczna kolorystyka i nałożone na to wszystko efekty wizualne. Teledysk został nagrany w opuszczonym krakowskim forcie – gwarantujemy, że nie chciałbyś tam spędzić nocy sam.

Nevanta – Taste it (Official Video)

 

Nevanta zaczęła się formować w Listopadzie 2017 roku. Na początku bez stałego składu oraz jasno określonego celu. Z czasem obie te kwestie nabrały konkretnych kształtów, a zespół w jednolitym składzie wiedział, dokąd zmierza. Po drodze, jak to w życiu bywa, pojawiały się mniejsze i większe problemy, które oddalały w czasie ich debiutanckie wydawnictwo. Zahartowany w wielu podziemnych koncertach zespół w końcu gotowy jest oddać w Wasze ręce to, nad czym pracował tak długo. W najbliższym czasie ukaże się ich EPka. Ale to dopiero początek przygody, do której możecie dołączyć, a za kilka lat chwalić się, że znaliście zespół zanim był modny/sławny. Aha, a jakby co, to grają tak jak każdy undergroundowy zespół. Czyli niemożliwą do jednoznacznego sklasyfikowania mieszankę rocka, metalu i grunge’u z domieszką czegoś dziwnego.